Liczba 3

Tempo zawrotne. To już kolejna liczb, którą poznaliśmy. Nie marnujemy czasu. "Trójka" wcale nie łatwa do pisania, ale my nie poddajemy się. Po żmudnych ćwiczeniach w pisaniu, przyszedł czas na tablety i niezastąpione kody QR. Należało dopasować liczbę do obrazka. To już sama przyjemność.

Większy od, mniejszy od

Świetna gra pozwalająca ćwiczyć rozumienie pojęcia liczb, ale też porównywanie liczb. Graliśmy i graliśmy i uczyliśmy się.

Środki transportu

Kodowaliśmy drogę do domu, poruszając się wybranym środkiem transportu. Podzieliliśmy się na 3 grupy. Jedni musieli dojść do domu poruszając się tylko po lądzie, inni tylko tym co pływa po wodzie, a inny mogli skorzystać z transportu powietrznego. Wszystkie grupy doszły szczęśliwie do domu. 

Gabrysia obchodziła dziś swoje urodziny. Razem z nią uczciliśmy to święto. Jeszcze raz Gabrysiu 100 lat!

Bezpieczny na drodze

Rozmawialiśmy o tym, jak bezpiecznie poruszać się po drodze. Omówiliśmy rodzaje znaków drogowych i uczyliśmy się co one oznaczają. Niektóre dzieci świetnie znają się na przepisach ruchu drogowego. Później do akcji wkroczyły roboty. Po raz pierwszy programowaliśmy ozobota  wykorzystując  do tego kolorowe kody. W puste miejsca na kartce należało narysować różne zachowania na drodze, a następnie poprowadzić robota tak, aby dojechał do szkoły omijając niewłaściwe zachowania. Dzieci coraz lepiej radzą sobie z pracą w grupie, uczą się współpracy i porozumiewania się. To bardzo ważne, aby osiągnąć cel.  

Kropka raz jeszcze

Pierwsze łamanie szyfrów

Dziś po raz pierwszy używaliśmy na zajęciach tablety. Na samym początku ustaliliśmy zasady korzystania ze sprzętu. Będę ich konsekwentnie przestrzegać i mam nadzieję, że dzieci też. Najpierw porozmawialiśmy o lesie. Dzieci pięknie opowiadały po co chodzimy do lasu i jak powinniśmy się w nim zachowywać. Przyszedł czas na rozwiązanie zagadek. Odpowiedzi ukryłam w postaci kodów QR. Ależ było frajdy, gdy nagle znaczek zamienił się w obrazek. Należało właściwy kod przykleić przy czytanej przeze mnie zagadce. Muszę pochwalić, bo dzieci zgodnie pracowały. Nie wyrywały sobie tabletów i cierpliwie czekały na swoją kolej. 

Świat figur i programowanie

Przypomnieliśmy sobie cechy poznanych figur. Potem przeszliśmy do ćwiczeń na macie. Najpierw Tosia zamieniła się w robota, a Milenka wydawała jej komendy - idź do przodu, skręć w lewo. Poszło nam całkiem nieźle. Jeszcze jedna para dzieci zabawiła się w robota i jego programistę. Później zapoznałam dzieci ze strzałkami kierunkowymi. W końcu przeszliśmy do tworzenia skryptów. Podzieliliśmy się na trzy grupy. Pierwsza musiała przejść z wyznaczonego miejsca i zebrać po drodze wszystkie trójkąty. Grupa druga musiała zebrać prostokąty, a trzecia - koła. Wciąż uczymy się pracy w grupie. Niektóre dzieci pięknie współpracują, inne dopiero się tego uczą, jednak zadania udało nam się wykonać i wszystkie figury zebraliśmy z maty. Ustaliliśmy też, jak możemy skrócić zapis skryptu. Zamiast pięciu strzałek "idź do przodu" można użyć cyfry 5 i strzałki. Dużo się działo, ale było pięknie!

Kropka i już

O kropce głośno na całym świecie, więc i my przyłączyliśmy się do świętowania. Kropkowo w naszej klasie się zrobiło. Podzieliliśmy się na grupy i rozpoczęły się poszukiwania kropek. Należało znaleźć aż 6. Na odwrocie zapisane były literki, z których trzeba było ułożyć  hasło. Niektóre grupy nawet jeśli nie odnalazły wszystkich kropek to i tak ułożyły właściwe hasło. Brawo dzieciaki!

Potem zagraliśmy w kropkową grę - tu przy okazji trenowaliśmy liczenie. Było też kilka interaktywnych gier, które bardzo się spodobały dzieciom. Rysowaliśmy też swoje talenty i umieściliśmy je na "Szkolnym Drzewie Talentów". Wojtuś narysował błyskawicę, bo jest tak szybki jak błyskawica. Gabi miała nawet kanapki w kształcie kropki:) W poniedziałek dalej będziemy świętować.

Cechy

 Duża, niebieska, rozgwiazda... do podanych cechy dobieraliśmy właściwe obrazki.

Moja szkoła

Dziś zwiedzaliśmy szkołę i rozmawialiśmy o tym, jak należy zachowywać się w danych pomieszczeniach. Rozmawialiśmy też o tym, kto pracuje w sekretariacie i w bibliotece. Później do akcji wkroczyły ozoboty. Dzieci już wcześniej miały styczność z tymi małymi i uroczymi robocikami. Poszło gładko, choć nie każdy ozobot chodził jak należy. Okazało się, że staranność jest mile widziana nawet przy rysowaniu drogi dla robota. 

Niebawem

Kubeczki w akcji

Podzieliliśmy się na grupy według koloru kubeczków. Grupy nie były równoliczne, ale tak miało być. Zadaniem dzieci było zbudowanie wieży ze swoich kubeczków. Dzieci w grupach pięknie pracowały, wymieniały się pomysłami, słuchały się nawzajem i co najważniejsze, nie kłóciły się. Praktycznie każda z grup wybrała inną technikę i dzięki temu, mogliśmy porozmawiać na temat dlaczego grupa, która miała mniej kubeczków zbudowała wyższą wieżę? Dzieci szybko znalazły rozwiązanie tego problemu. Potem porównywaliśmy poprzez szacowanie, która wieża jest wyższa, a która niższa. Założyliśmy też klasowy dziennik zachowań. Dzieci z ogromnym zainteresowaniem i zapałem przypisywały sobie awatarki. To był bardzo udany dzień.

W prawo, w lewo...

W prawo, w lewo i do przodu. Większość dzieci nie ma problemu z określeniem kierunków w przestrzeni. Układaliśmy też strzałki i poruszaliśmy się według określonego kodu: trzy kroki w prawo, dwa w lewo.... Nasze pierwsze spotkanie z kodowaniem i poszło nam całkiem nieźle.

NOWE WYZWANIA

Początek już za nami. Pomału organizujemy swoje klasowe życie. Szafki wypełniają się przyborami, dzieci chętne i gotowe do pracy. Dziś układaliśmy imiona z wyciętych literek. Po raz pierwszy korzystaliśmy też z nowego ekranu interaktywnego. Dzieliliśmy wyrazy na sylaby. Dzieci spisały się pierwszorzędnie. Wszystkie wyrazy zostały dobrze przyporządkowane. Brawo, oby tak dalej!