Połączenie nowych i starych metod - to się sprawdza. Najpierw na tablicy układaliśmy podpisy do obrazków, budowaliśmy modele wyrazów, pokazałam w jaki sposób piszemy literkę, a następnie w ruch poszły tablety i paluszki. Pięknie i zgodnie dzieci pracowały w parach. Kilka par zapomniała złościć poprzednio tablet do doładowania, ale pomoc koleżeńska nie zawiodła i pracowali w czwórkach. Jak miło, gdy ma się wsparcie w kolegach. Plusy wpadły do dziennika ClassDojo.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.